"Żydzi 2. Opowieści niepoprawne politycznie"., aut. Piotr Zychowicz, PL 2022, książka
W trakcie przebieżki wokół osiedla spotkałem rowerowego kolegę. On i ja z słuchawkami na uszach. On z psem, w trakcie słuchania jakiegoś audiobooka, ja wsłuchany w technologiczny podcast z apki Radia 357. Zgodziliśmy się, że spacery z psem, przebieżki to świetny czas na słuchanie tego co w necie piszczy, bo w domu troszkę szkoda czasu, a na spacerze, proszę bardzo, przyjemne z pożytecznym. Kiedy zeszło na tematy słuchanych vlogów/podcastów okazało się, że mój kolega jest pasjonatem historii i kiedy wyraziłem potrzebę poczytania czegoś głębszego o Żydach następnego dnia znalazłem na sztachecie mojego płotu torbę, a w niej trzy książki: "Żydzi 2", "Niemcy" i "Sowieci" tego samego autora - Piotra Zychowicza. Każda książka to około 500 str. gęstego tekstu, a taki gabaryt nie zachęca (mnie) do lektury. "Żydzi 2" musieli poczekać aż skończę to co aktualnie czytałem i z pewnymi oporami, w każdym razie bez entuzjazmu zabrałem się do lektury. Wcześniej ustaliłem, że "Żydzi 2" są kontynuacją poprzedniej bestsellerowej książki tego samego autora - "Żydzi", ale można te dwa tomy traktować jako oddzielne książki, gdzie "Żydzi 2" stanowią dopełnienie wcześniejszego tytułu."Żydzi 2" jest zbiorem esejów dotyczących różnych aspektów najnowszej historii Żydów, ze szczególnym uwzględnieniem tematów, które "od zawsze" stanowiły przedmiot sporów i dyskusji, np.: getta i rola żydowskiej policji w ich likwidacji, stosunek polskiego państwa podziemnego do szmalcowników, polscy chłopi - ukrywanie Żydów, a Sprawiedliwi wśród Narodów Świata, polska policja granatowa i jej rola w denuncjacjach i pomocnictwie ujawniania ukrywających się Żydów, wywiady/wypowiedzi członków Sonderkommanda itp. Początek książki stanowi szereg interesujących rozmów/wywiadów dotyczących np.: czystek etnicznych za rządów Stalina, procesu powstania (zawłaszczania) Palestyny przez osadników żydowskich, słynnej już historii udziału polskiej dyplomacji w osobie Aleksandra Ładosia w ratowaniu Żydów i działań szwedzkiej dyplomacji na terenie Węgier, której twarzą był Raoul Wallenberg. "Żydzi 2" to także szalenie ciekawe tematy o działalności Mosadu, "żydokomuny", początkach państwowości Izraela, w tym terroryzm żydowskich organizacji Hagana, Irgun i Lechia oraz działalność żydowskiego lobby w USA skutkujące m.in. przeniesieniem ambasady USA z TelAwiwu do Jerozolimy (2019) za prezydentury Donalda Trumpa.
Jednym słowem wielowątkowy i wieloaspektowy przekrój przez różne fobie, kłamstwa, bajki i prawdy jakimi obrosły polsko-żydowskie, i nie tylko, relacje. Książka jest na tyle ciekawa, że w trakcie jej lektury zamówiłem jej pierwszą część "Żydzi", po którą sięgnę za jakiś czas. Muszę odetchnąć po "Żydach 2" których koniec poprzedzony jest szczegółowymi relacjami ocalałych z Zagłady zestawionych z wypowiedziami członków Sonderkommando. Koszmar.
Bezpośrednich przyczyn powodujących moje zainteresowanie historią Żydów jest kilka. Przede wszystkim jest to sprawa "ustawy 447" w zestawieniu z słynną już sprawą kłamstwa dotyczącą Jedwabnego (TU) i (TU) i (TU) Ponadto, co się z tym wiąże działanie "przedsiębiorstwa Holocaust" i próba obarczania winą za zbrodnie Niemców, nas Polaków. Gdzieś dalej jest znakomity spektakl BBC "Ostateczne rozwiązanie" (Conspiracy) dot. niemieckiej narady, która miała miejsce w 1942 roku w Wannesee w czasie której zapadła decyzja o całkowitej eksterminacji Żydów. Kto nie widział - musi obejrzeć, także dla znakomitej roli Kennetha Branagha w roli Reinharda Heydricha. "Ludzie ludziom zgotowali ten los"... Jednak nade wszystko intrygowało mnie i intryguje, co takiego jest w narodzie żydowskim, że praktycznie nigdy i nigdzie nie byli przyjmowani z otwartymi ramionami, a jeśli już udało im się zaistnieć jako społeczność to wkrótce usiłowano się ich pozbyć... >>>> Bernard Lazare, żydowski pisarz, w książce pt. „L’antisémitisme son histoire et ses causes”, wydanej w 1894 r., przedstawił taką opinię tyczącą się żydowskich wypędzeń:„Jeśli taka wrogość i awersja w stosunku do żydów miałaby miejsce tylko w jednym czasie, w jednym kraju, łatwo byłoby wyjaśnić przyczyny. Jednak rasa ta była obiektem nienawiści wszystkich narodów pośród których żyła. Skoro wszyscy wrogowie żydów należeli do zupełnie różnych ras, mieszkali w odległych krajach, podlegali zupełnie różnym prawom, kierowali się różnymi pryncypiami, mieli różną moralność, różne zwyczaje – te wszystkie zasady społeczne, nie pozwalające niczego ocenić w ten sam sposób – toteż główna przyczyna antysemityzmu zawsze leżała w samym Izraelu, a nie w tych, którzy przeciwko niemu walczyli.”
Profesor Jesse H. Holmes w „The American Hebrew”, wyraził podobną opinię:
„To może nie być przypadkiem, że antagonizm antyżydowski znajduje się prawie wszędzie tam, gdzie współistnieją żydzi i nie-żydzi. Skoro żydzi są wspólnym elementem układanki, wydaje się prawdopodobnym, że przyczyna tkwi w nich samych, a nie w tak różnych grupach odczuwających ten antagonizm.” [cytat z netu z postów pod filmem "Pokłosie", który podrzuciła mi niezawodna koleżanka:)]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz