Jesień, sobota 2013.10.19; rowerowe
Świder w niczym Świteź. Może niezbyt tajemniczy (bo już jasny dzień), ale w promieniach slonca, które skutecznie, choć z trudem przedziera się przez poranne mgly, powabny i urokliwy. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz