czwartek, 29 czerwca 2017

"Policja", aut. Jo Nesbø, książka, kryminał

"Policja", aut. Jo Nesbø, książka, kryminał

To już bodaj trzeci kryminal Jo Nesbo, który został mi zarekomendowany
i sprezentowany. Czyli przeczytałem go pod przymusem:).
Jednak rekomendacja i prezent pochodzily od koleznaki, do której mam zaufanie, ktorej gust cenie, wiec nie pozostalo mi nic innego jak przeczytać kolejna, najnowsza opowieść z cyklu, którego bohaterem jest komisarz Harry Hole.
Fajne, ale paskudne.
Kazda kolejna ksiazka z tego cyklu jest bardziej mroczna, zakrecona, grzebiąca glebiej w ciemnych zakamarkach ludzkiej natury. "Policja" podobnie jak inne książki czyta się dobrze, a historia, która opowiada jest intrygujaca i na tyle interesujaca, ze trudno jest się od niej oderwać. Coz... Lubimy grzebać się w roznych paskudnych przypadłościach naszych bliznich. Mamy przy tym nadzieje, być może łudzimy się, ze dotycza one wszystkich, tylko nie nas...
I pewnie tak jest. Ostatecznie morderstwa nie sa zbyt czeste, a te poplenianie w wyrafinowany sposób, z premedytacja, seryjne, z planowaniem każdego szczegolu zdarzają się na szczęście (chyba) tylko w kryminałach.
Czytajac "Policje" zauwazylem także, ze autor zaczyna wpadac w rodzaj pułapki związanej z mimowlnym być może cytowaniem samego siebie, powtarzaniem grepsow z poprzednich książek. Nie będę ich przytaczal. Nie będę pozbawial przyjemności odkrywania tychże kolejnym czytelnikom. Jednak mam wrazenie, ze Jo Nesbo dociera, może tylko ociera się o kres swojej kreatywności.
Mogę jednak polecić te pozycje tym czytelnikom, którzy traktując kryminal jako czysta rozrywke lubia zgrabny, zwarty tekst, logiczna, prawdopodobna historie i postac Harrego Hole - faceta z którego słabościami utożsami się każdy facet, a z  rekomenadcji widać, ze lubia go także kobiety.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz