Synek zasugerowal, ze jeśli on startuje, mogę i ja...
Maciek zajął II-gie miejsce w mocno i licznie obsadzonej kat. elita. |
Ja zająłem I-sze miejsce w kat. masters IV (III-cie w połączonych kat. masters IV i III) |
Jeszcze tylko zapakować to wszystko do samochodu
(jak się udało raz musi udac się ponownie; tylko jak?)
i można ruszać żeby zalatwic to co było do załatwienia.
W drodze do Łodzi zaczęło mocno padać, a my mogliśmy sobie poza dobrym wynikiem sportowym (Radek IV, Paweł V miejsce w kat. elita) gratulować szczęścia do aury, która oszczedzila nam rzęsistego prysznica w trakcie ścigania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz