wtorek, 4 grudnia 2012

Imany, koncert live, Trójka, 2012.12.03

Imany, koncert live, Trójka, poniedzialek 2012.12.03

Imany znaczy tyle co wiara w jezyku skad pochodzi, a pochodzi z Komorow, niewielkiego archipelagu wysp polozonych pomiedzy Afryka a Madagaskarem.
Imany jest rozpozawalna wokalistka grana od pewnego czasu przez Trojke. Jesli nie mieliscie okazji jej posluchac dobrym kierunkiem jest YT, a tam "You will never know", czy "Take care", to w moim odczuciu perelki z plyty "The shape of the broken heart". Jest obdarzona niezwyklym glosem. Tym bardziej jest niezwykly kiedy widzi sie, ze wydobywa go z siebie wysoka, szczupla, ciemnoskora slicznota.
Na scene Studia Agnieszki Osieckiej  wprowadzil ja Piotr Metz. Pomimo, ze slyszalem ja w radiu, bylem zaskoczony barwa jej glosu.
Niski, ciemny, szorstki-chropowaty, z ciut szpiczastym wykonczeniem, cieply i przyjemny. Odpowiedziala na kilka pytan Piotra Metza dotyczacych jej kariery, a zwlaszcza decyzji o porzuceniu kariery modelki (bo kariera piosenkarki trwa dluzej) i zaczal sie koncert.
Akopmaniowal jej bialy gitarzysta. Klasyczna gitara podlaczona do pradu. Mocny, wyrazny dzwiek, a nad tym wokal Imany. Pamietacie Tracy Chapman? Ten prosty, bezpretensjonalny wystep (koncert, urodziny Mandeli, gdzies w 1988r) sile, prawde emanujaca z "Fast Car",  "Talkin' 'bout a Revolution"? Pamietacie Grace Jones? Barwe jej glosu? Imany ze swoim wokalem, tembrem jest gdzies pomiedzy, zas z uroda blisko Whitney Huston i Naomi Campbell.
Tylko ona i jej gitarzysta. Nic, zadnej kapeli za ktora mozna byloby sie schowac.  Swoj wystep prowadzila sama opowiadajac historie powstania niektorych utworow. Przed "Please and change" przez chwile wprowadzila meska czesc publicznosci w dobry nastroj udzielajac rady obecnym w studio Paniom, zeby nigdy nie probowaly zmieniac swoich facetow, bo wysilek to prozny i chybiony (tu meski aplauz), lecz miast ich zmieniac lepiej zAmieniac na lepszy model...
A jesli juz zAmiana jest korzystna, to "Take care". Ten kawalek wykonany w jej rodzimym jezyku byl powalajacy, teskny, zniewalajacy. Moze tesknila do piaszczystych plaz, zwrotnikowego klimatu, ciepelka? Poprosila o zamkniecie drzwi, bo zimno i te cugi...
Bylo klimatycznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz