Wlasnie minal tydzień od koncertu, który odbyl się troszkę jakby na moje zamówienie.
Otoz od dawna chciałem uslyszec J. Kleyffa w szerszym repertuarze. To efekt dość często granego w Trojce kawalka "Nocnoautobusowa". Mialo to miejsce pare lat temu i jak to zwykle bywa pomimo, ze txt piosenki siedział długo w mojej glowie, nie kupiłem plyty, nie sledzilem tras koncertow J.K.
Prawda jest taka, ze J.K. który z mojego punktu widzenia muzycznie reprezentuje nurt zlotowo-wycieczkowy z szeroko rozumianymi elementami folkowymi, zas tekstowo nurt literacki, nie jest artysta rozpieszczanym przez stacje radiowe. Nawet rzeczona Trojka grala tylko jeden jego kawalek (przynajmniej w tych godzinach, w których słucham radia).
A tu proszę! Trzask-prask i jest koncert na okoliczność swiezutkiej plyty J. Kleyffa wydanej calkiem niedawno bo 2013.11.15!
Zebralem się w sobie i pognałem do Trojki, gdzie nie bez klopotow (dużo chetnych) udało mi się kupic wejsciowki. Tacy ludzie jak J. Kleyff i takie miejsce jak Studio A. Osieckiej gromadzą praktycznie tylko i wyłącznie fanow występującego artysty. Było cieplo, rodzinnie.
Jacek Kleyff to facet wielu talentow: jest nie tylko tekściarzem, lecz także dobrym gitarzysta, sprawnym bębniarzem oraz malarzem. |
J. Kleyff to muzyka, a zwłaszcza teksty, które opowiadają historie/zdarzenie/obserwacje, sa doświadczeniem/przemysleniem autora, którym dzieli się z słuchaczami. Literatura w pigułce, zamknieta w zwykle
w 3-4 minutach trwania piosenki. Sledzenie tekstu wymaga sporego skupienia, a pointa sprowadzajaca się często do jednego wiersza, nawet słowa nie jest w warunkach lekkiej dekoncentracji oczywista. Dlatego warto jest mieć plyte (można było kupic po koncercie) ew. teksty piosenek, które w większości sa publikowane na stronie kleyff.pl.
Wśród gości specjalnych była także Magda Umer, która wspierala artyste w wykonaniu "Pozna Noca". Obecnosc Magdy Umer odebrałem bardziej jako rodzaj potwierdzenia klasy tekstow J. Kleyffa, bowiem wspólne spiewanie wyszlo im raczej cienko.
Bylo milo i refleksyjnie. Pozytywne wibracje wypelnialy sale, ale...
To co uslyszalem na koncercie, a potem odsluchalem na plycie nie ma takiej mocy rażenia (moim zdaniem oczywiście) jak tekst "Nocnoautobusowej"...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz