"Wróg numer jeden" (Zero Dark Thirty), reż. Kathryn Bigelow, USA, 2012, dvd
To kolejne po "The Hurt Locker. W pułapce wojny", wojenne dokonanie Kathryn Bigelow. Kolejny zaskakująco dobry film wojenny zrobiony przez kobiete.
Ten film to kawalek prawdy o wspolczesnej wojnie. Jest bardzo brutalny i m.in. dzięki temu wiarygodny. Amerykańskie kino wojenne at its best: znakomici aktorzy, zdjecia, technika, rozmach, czyli duza kasa i sprawna rezyseria.
Film o sledzeniu, odnalezieniu i zabiciu Bin Ladena. Jest w nim skromy, zaskakujacy watek polski, który swietnie wspolgra z filmem J. Skolimowskiego "Essential Killnig". Nie ma w nim miejsca na ocene moralnego aspektu bezprecedensowej akcji amerykanskich sil specjalnych, które dzialajac bez zgody i uprzedzenia obcego państwa (sojusznika jakim jest Pakistan) zamordowaly Bin Ladena wraz z kilkoma osobami z jego bezpośredniego otoczenia. Morderstwo, czy wyrok? Pani reżyser zostawia widzowi ocene zasadności amerykanskich dzialan zestawiając sceny brutalnych przesluchan z zapewnieniami Baracka Obamy o czystości dzialan tzw. sluzb i braku amerykańskich tajnych wiezien poza granicami USA. Hipokryzja w skali giga.
Film zdecydowanie dla chlopcow.
To pierwszy film, w sezonie zimowym 2013, który obejrzałem na trenazerze. Film pochodzil z mojej priv filmoteki. Bonus z BP.
A miałem ochote na cos zupełnie innego. Jednak kiedy udałem się do swojej lokalnej wypozyczalnie dvd okazało się, ze ta przestala istnieć...
Jestem w głębokiej rozpaczy.
Nie wiem jak przetrwam sezon zimowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz