Zanim Szkoci złoili skore naszej narodowej reprezentacji w pilce nożnej na Stadionie Narodowym (jakos się nie zdziwiłem; mecz był nudny jak flaki, zasnalem; zanim jednak Morfeusz zabral mnie do swojego królestwa pomyslalem sobie, ze dla podniesienia widowiskowości Szkoci powinni jednak grac w spodniczkach oczywiscie bez bielizny [kobyzy w szatni]; mysle, ze to jakze oczywiste przecież rozwiązanie przyspozyloby Szkotom mnóstwa wiernych fanek [zwłaszcza] i już nigdy nie musileliby się matrwic wynikami sprzedaży biletow, wynikami meczów także; dla naszych Orłów nie mam żadnej prostej recepty, poza sugestia, ze może pora wydepilowiac posklejane żelem piora [na takich skrzydłach nie da się latac] i wskoczyć na jakiś czas do kurnika celem odbycia stosownej resocjalizacji), zanim udałem się w na narty, odwiedzilem Narodowy celem sprawdzenia jak się tam jeździ na lyzwach (i oczywiście w celu obejrzenia Nardowego od wewnątrz).
Bo jazda na łyżwach TO jest TO!
Stadiony piłkarskie na lodowiska! Piłka nożna na błonia! |
W tzw. międzyczasie wyciagalem swoje stare hokeje, żeby nauczyć synow poruszania się po lodzie.
To fajny relaks.
Potem doleciało do mnie, ze na Narodowym uruchamiają lodowisko, wiec szybko kupiłem bilet, żeby doswiadczyc jazdy na największym (2 tys. m/kw) lodowisku w PL. Było niezle, chociaż trochę za krotko (1h15min/10 zl.) i zbyt tłoczno. Nie ma jednak co narzekac, bo w sumie było przyjemnie. Gdyby jeszcze grali lepsza (lub cichsza) muzyke (musialem swoja odkrecic na maksa).
Lżejsze, sztywniejsze, lepiej trzymające stopę w stawie skokowym, ale takie może mieć każdy. Te 45-cio letnie to egzemplarz prawie muzelany... |
A zaraz potem była Olimpiada i spektakularne zwycięstwa/medale naszych łyżwiarek/łyżwiarzy szybkich. Złoto, srebro, brąz w dyscyplinie, która nie ma w PL żadnego krytego obiektu, praktycznie żadnego zaplecza treningowego.
Mamy za to cale mnostwo stadionow piłkarskich, a nasza druzyna narodowa paradoksalnie klasyfikowana jest w okolicach 70 miejsca na swiecie...
A gdyby tak czesc tych stadionow przerobić/zaadoptować na potrzeby lyzwiarzy szybkich? Mysle, ze polska pilka nozna specjalnie by tego nie odczula, a lyzwiarze zdecydowanie tak!
Stadiony-tory lodowe moglby także sluzyc lyzwiarzom figurowym oraz jako hale widowiskowo/sportowe ogolnego przeznaczenia. Profi mieliby miejsce na swoje treningi, ludność moglaby sobie poholendrowac i może nawet udaloby uczynic te obiekty rentownymi... czyli:
Stadiony piłkarskie na lodowiska!
Piłka nożna na błonia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz