poniedziałek, 4 maja 2020

"Miliardy miliardy. Rozmyślania o życiu i śmierci u schyłku tysiąclecia", aut. Carl Sagan, 2019, książka

"Miliardy miliardy. Rozmyślania o życiu i śmierci u schyłku tysiąclecia", aut. Carl Sagan, 2019, książka

Ksiazka została wydana w 1997 roku, rok po śmierci autora. Carl Sagan wiedział, ze jest chory, a nawroty choroby nie pozostawialy zludzen i stad zawarta w tytule pewność nieuchronnego końca.

"Miliardy..." zostały mi pozyczone i zarekomendowane przez znajomych. Ucieszylem się na sama myśl przeczytania wreszcie książki, której autorem jest osoba od dawna mi znana i podziwiana.
Carl Sagan to naukowiec-celebryta. Popularyzator nauki, astronom, astrofizyk, zdobywca wielu literackich nagrod, pieszczoch mediów. Do tej pory znalem go z przekazow medialnych, filmow dokumentalnych. Zapadl mi w pamięć jako spirytus movens programu SETI (poszukiwanie pozaziemskiej inteligencji), którego był twarza i orędownikiem. Ucielesnia to co w moimi przekonaniu powinno być naczelnym celem, motorem napedowym naszej cywilizacji - potrzebe poznawania, eksploracji.

Ksiazka jest interdyscyplinarym zbiorem esejow, swiadczacych o szerokim spectrum zainteresowan autora. Od proby (udanej) przybliżenia ogromu Kosmosu, przez sens i bezsens istnienia w Kosmosie inteligencji, do problemów globalnego ocieplenia, az po rozwazania etyczne/moralne u skraju zycia.
Czyta się znakomicie. Przykry, bardzo osobisty koniec rozni się od calosc książki i z racji tematu nie jest tak porywajcy jak jej wiekszosc.
Jestem pewien, ze od dawna mam gdzies w swojej bibliotece inna ksiazke Carla Sagana. Nigdy (chyba) jej i innych nie czytałem. Blad? Niedopatrzenie? Może przyczna jest to, ze o Carlu Saganie nie jest już tak glosno jak 20-40 lat temu...
A wczoraj niespodzianka, jego osobe przypomniał film na Discovery.
Ksiazka, która mam, która z pewnoscia wpadla w czeluść za drugim, może trzecim rzedem głębokich, książkowych polek, miała tytul zaczynający się na "K". "Kosmos" lub "Kontakt". Napisane w latach 80-tych. Musze koniecznie ja znaleźć, przynajmniej przekartkować. Czy i na ile jest aktualna?