piątek, 13 marca 2015

Kasprowy Wierch marzec 2015, moher dla mnie, Ciebie, dla nas, dla mas! Moher rulez!

Gąsienicowa, marzec 2015. Spokój tego miejsca,
jego niezaprzeczalny urok to pozór...
Tutaj bowiem krzyżują się ścieżki
trendsetterów. Tutaj Colmar krzywo
patrzy na Descente, Spyder czyha na
Phenixa, Alpinus woła do
Hi-Mountain: "braciszku", a Wed'dze
łasi się do HellyHansena...

 


















Tutaj także (a jakże) wszędobylskie oko mojej
kamery wyłowiło z tłumu lansującą się na
leżaku trendsetterkę w najnowszym wzorze
paradnego/godowego mohera. Niebanalny
rzut krzyształów Swarovskiego na powierzchnię
ponadczasowgo wzoru bereta z antenką kazał
mi się zatrzymać i zadumać nad measterią
rozwiązania łączącego stare z nowym...
 
Mieć nie znaczy wyglądać! Umiejętność
noszenia tworzy odpowiedni klimat,
nadaje styl, buduje właściwy przekaz...

Jakis czas temu uczestniczylem
w PIS'owskim marszu protestu
przeciwko hmm... zamieszaniu
wokół wyników wyborów.
Nerwowo szukałem w domu stosownego,
odpowiedniego do wieku
nakrycia głowy świadczącego
o moherowej przynależności.
Nie znalazłem.
Teraz, gdy wiem co się nosi, szukam
  beretki. Koleżanka obiecała naszyć
na beretkę kryształy.
Podróże kształcą!
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz