wtorek, 8 lutego 2022

"Samoloty", "Stroiciel lasu", "Kino krótkich filmów", aut. Marek Stokowski, 2022, ebooki

 "Samoloty", "Stroiciel lasu", "Kino krótkich filmów", aut. Marek Stokowski, 2022, ebooki

Dzielę się bardzo świeżą informacją, która doleciała do mnie w niedziele 2022.02.06. Od kilku dni dostępne są w najważniejszych net-księgarniach (np. TU) w formie ebooków trzy "stare" książki Marka Stokowskiego: "Samoloty" (2005), "Stroiciel lasu" (2010), "Kino krótkich filmów" (2014). 

Przeczytałem dwie z nich: "Samoloty" i "Stroiciel lasu". Było to tuż po ich wydaniu, czyli zanim zacząłem ośmielony zachętami znajomych pisać bolga. Stąd brak postów dotyczących tych tytułów. Lubię te książki, zwłaszcza "Samoloty". Jednak moim ulubionym (jak dotąd) tytułem, który wyszedł spod pióra Marka i kredki (ilustracje) Mariusza Stawarskiego są humoreski "Sny dla dorosłych i dla dzieci" (1998) - książka, której stałe miejsce jest na mojej nocnej szafce. Lubię do niej zaglądać przed snem:) Marek napisał także szereg szalenie interesujących książek edukacyjnych traktujących o Zakonie Krzyżackim i zamku w Malborku, którego jest kluczowym pracownikiem, chociaż niekoniecznie klucznikiem:) (TU o Marku w wiki)

Książki i humoreski Marka były jakiś czas temu obecne na antenie Trójki, gdzie "Samoloty" i "Kino krótkich filmów" czytał kabaret "Mumio", a humoreski interpretował m.in. Zbigniew Zamachowski. (Sprawdzam w necie, widzę, że łatwo można je znaleźć na YT i w archiwum Trójki). W czasie kiedy były emitowane w radiu czekałem na godz. 13:50, żeby posłuchać o "Zbyszku leżącym na leżąco", a pogodne mini opowieści o dokonaniach i doznaniach Zbyszka zawsze wprowadzały mnie w dobry nastrój. Wiem z pierwszej ręki - znamy się z Markiem od czasów licealnych, że trwają prace nad wersjami audio jego książek. Czekam na te audiobooki niecierpliwie. Aktorskie interpretacje tekstu, puls muzyka/efekty dźwiękowe często pozwalają w znanych, czytanych wcześniej fragmentach okryć nowe znaczenia, docenić słowne niuanse i figle, które czasami umykają nam, gdy czytamy książkę pośpiesznie, fragmentami. Lektorem książek Marka będzie prawdopodobnie aktor - kolega Marka, który świetnie zna, czuje prozę Marka i mając doskonały "radiowy" głos znakomicie włada słowem. Oczekuję prawdziwej uczty! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz