Józef Czapski. Dzieła z kolekcji prywatnych. Galeria Kordegarda. 2022.05.04 środa, wystawa
Plakaty przed Kordegardą nie reklamują wystawy J. Czapskiego. Są poświęcone Januszowi Korczakowi i Stefanii Wilczyńskiej. (Być może już ich nie ma) |
Kuratorka wystawy twierdzi, że J. Czapski ..."podchodził do swoich prac bardzo krytycznie"... Z innych publikacji wynika, że wątpił w wartość swojego malarstwa, miał duży dystans do swojej twórczości. Moim zdaniem słusznie:) Nie podobają mi się jego obrazy malowane na płótnie farbami olejnymi. Sprawiają na mnie wrażenie wymęczonych, tworzonych w znoju i mozole. Natomiast niewielkie akwarele, czy rysunki na papierze wykonane w technice mieszanej: kredka, flamaster są moim zdaniem ładniutkie, fajne i te chętnie powiesiłbym u siebie na ścianie. Są lekkie, "szybkie" i kolorowe.
Jeśli zdecydujecie się na odwiedzenie Kordegardy to nie omieszkajcie wpaść do mojego ulubionego bistro "Sucre" Krakowskie Przedmieście 7, czyli dosłownie 150-200 metrów od galerii. Przez długi czas było zamknięte. Pandemia, brak turystów. Ku mojemu zadowoleniu zostało ponownie otwarte. Jest miejscem gdzie przynajmniej 1/m-c wpadam na kawę i croissanta, a bywa, że w przypływie szaleństwa kuszę się także na gałkę (właściwie porcję; lody nakładane są szpatułką) lodów, które "Sucre" samo produkuje. Zawsze solony karmel. Pyszne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz