sobota, 23 grudnia 2017

"15 stuleci. Rozmowa z Wilhelmem Sasnalem", aut. Jakub Bansik, 2017, książka

"15 stuleci. Rozmowa z Wilhelmem Sasnalem", aut. Jakub Bansik, 2017, książka

Czytalem sobie ten rozlegly wywiad z W. Sasnalem dluzsza chwile. Przyczna nie jest objetosc książki, raptem 190 str. z dużymi marginesami. To przez zarobienie, brak czasu na spokojna lekturę.
Ale docztalem do końca, mam swoja opinie, która się dziele. Robie to w towarzystwie kieliszka pigwówki (to prezent od Asi; dobra, mocnarna!) i grupy politykow w TV, w przeddzień Wigilii, dumam sobie nad ksiazka, która przyczytalem troszkę przypadkiem.
Otoz mam taki zwyczaj, ze kupując książki, kupuje je zwykle w dwóch egzemplarzach. Pierwszy dla mnie, lub dla osoby dla której ksiazka ma być prezentem, drugi z przeznaczeniem - się zobaczy. W tym przypadku, ksiazke kupiłem dla znajomego, który jest mocno zaangażowany w rynek sztuki w PL. Drugi egzemplarz - "się zobaczy", przeczytałem z rosnącym w trakcie lektury zainteresowaniem.

To co moim zdaniem jest w tym wywiadzie/rozmowie ciekawe to informacje o funkcjonowaniu rynku sztuki. Przedmiotem mojego zainteresowania zawsze był mechanizm kreacji popytu na konkretne nazwiska, kierunki, niezależnie od tego czy chodzi o malarstwo, literaturę, czy film. Od dawna zadawalem sobie pytanie o to, kim i gdzie sa te tajemnicze sily, które wskazują, ze to nazwisko TAK, a tamto NIE, ze TE obrazy TAK, tamte NIE, itd.
Ksiazka "15 stuleci..." nie  odpowida na te pytania, ale pozwala na zbudowanie poglądu na temat zaleznosci, powiazan, pieniędzy inwestowanych w sztuke. Wilhelm Sasnal uodzi/uchodzil (ostatnio kregi Fangora osiągaja wysokie ceny) za najdroższego, współczesnego polskiego malarza. Opowiada o mechanizmie, który spowodowal, ze jego obraz został sprzedany na aukcji za ponad
1 mln. pln, co z tego miał, jak ta rekordowa sprzedaż wplynela na jego karierę.
Mowi o tym co go ksztaltowalo, o zrodlach inspiracji, o pop-banaliźmie, którego jest sztandarowym reprezentantem.
Czy obraz przedstawiacay transformator może być sexy?
Czy obraz kilku lecących samolotow może być warty 250 tys EUR?
Czy i ile warte sa emocje zawarte w kawałku oleju na płótnie?

Książka nie daje odpowiedzi na te pytania, ale pozwala na lepsza orientacje w rynku sztuki, a przede wszystkim przybliża osobę Wilhelma Sansla.
Było warto. 
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz