piątek, 3 września 2021

Beksiński w Warszawie, Centrum Praskie KONESER, 26 czerwca - 5 września 2021, wystawa

 Beksiński w Warszawie, Centrum Praskie KONESER, 26 czerwca - 5 września 2021, wystawa

Zdzisław Beksiński - facet z Sanoka w okularach - jaruzelopodobnych telewizorach. Ciasne mieszkanie w blokach, meblościanka, w niej, niejako na siłę wciśnięte sztalugi oświetlone czterema może sześcioma lampami biurowymi na wysięgnikach -  "pantografach", dobrej klasy sprzęt grający i imponująca kolekcja płyt cd z muzyką klasyczną. 

Ale kiedy zobaczyłem po raz pierwszy obrazy Beksińskiego nie wiedziałem o tym wszystkim. Był początek lat 80-tych. Dom Braci Jabłkowskich w Warszawie i jakieś bliżej nieokreślone "targi sztuki". Obrazy, które wówczas widziałem zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. 

Dystopijne (modne dzisiaj, wówczas nieznane określenie), fantasmagorystyczne, upiorne wizje nieistniejących światów zwalały z nóg... Targi trwały kilka dni. Wpadałem tam odwiedzić moich znajomych: Artura "Turala" i Krzyśka "Średniego", którzy wystawiali wykonane w skórze dokonania Artura. Stoisko z obrazami Beksińskiego było tuż obok. I chociaż byłbym daleki od tego, żeby powiesić sobie te obrazy w sypialni, to nazwisko "Beksiński" zapadło w mojej pamięci.

Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że zostawił po sobie około 6 tys. zdjęć, obrazów, (w TV mecz Po
lska-Albania, Lewy podał, Krycha strzelił, wooow), grafik i rysunków Niebywała wprost pracowitość, płodność, kreatywność, wyobraźnia, fantazja. Jakaś jej część widoczna jest na wystawie a Koneserze, gdzie prezentowanych jest bodaj 70 obrazów, a na zewnątrz, w formie zachęty kilkadziesiąt rysunków i komputerowo wspomaganych grafik. Wystawa poza prezentacją twórczości pokazuje także ewolucję artysty, transformację od koszmarnych fantazji do często bezosobowych form z oszczędnym użyciem koloru. Od obrazów, przez rysunki i grafiki powstałe z użyciem wspomagania komputerowego. 

Zostały jeszcze dwa dni. Wystawa jest moim zdaniem bardzo udana i interesująca. Centrum KONESER jest także miejscem wartym odwiedzenia. Fajny kierunek na wypad w najbliższy weekend. 

Ważne! Nie sugerujcie się informacją na eBilet o braku biletów. Bilety: normalny 35 zł, ulgowy 25 zł można bez problemu kupić na miejscu. Organizator wpuszcza nieograniczoną ilość osób. Może być tłoczno!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz