poniedziałek, 7 grudnia 2020

"Selekcja (nie)naturalna" (Unnatural Selection), reż. Joe Egender, Leeor Kaufman, USA, 2019, film dokumentalny, Netflix

 "Selekcja (nie)naturalna" (Unnatural Selection), reż. Joe Egender, Leeor Kaufman, USA, 2019, film dokumentalny/miniserial, Netflix


Miniserial skalda sie z 4 odcinkow. Rozszerza, uscisla temat, ktorym zajmuje sie film "Human nature",  czyli perspektywy, zagrozenia i korzysci jakie niesie ze soba metoda "edytowania genów" CRISPR/Cas9. Odcinki: "Kopiowanie i wstawianie", "Pionierzy", "Zmienić cały gatunek" i "Następne pokolenie" moga troche nużyć, gdyz w kazdym z nich powtarzane sa te same lub podobne argumenty, czesc bohaterow jest ta sama. Jednak ich konstrukacja jest taka, ze kazdy z odcinkow moze byc autonomicznym filmem, a ogladane jeden-po-drugim stanowia kontynuacje, gdzie kazdy odcinek zgodnie z tytulem dedykowany jest innemu aspektowi edycji genow. Jesli widzieliscie i podobal sie Wam "Human Nature" to "Selekcja (nie)naturalna" jest pozycja obowiazkowa. Jesli nie widzieliscie, ale "grzebanie w genach" dziala na Wasza wyobraznie, to ogladajac te filmy nie bedzie sie nudzic. Mnie sie podobało.

Techonologie-podstawy metody CRISPR/Cas9, za ktora panie Emmanuelle Charpentier i Jennifer Doudna dostaly tegorocznego Nobla w dziedzine chemii sa takze baza do stworzenia szczepionek na COVID-19, ktore juz za chwile maja wyeliminowac problem "pandemii". Używam cudzyslowu, gdzy z potoczonym rozumieniu "pandemia" okresla ŚMIERTELNĄ, zaraze o globalnym zasiegu. W przypadku tego co dzieje sie wokół nas, wedlug biezacej wiedzy, tylko okolo 4%-5% chorych wymaga hospitalizacji, a "umieralność" nie przekracza wskaznikow dla przecietnej, sezonowej grypy. Jednak przy tak ogromnej latwosci przenoszenia sie wirusa COVID-19, przy tak gigantycznej liczbie zarażonych owe 5% w szpitalach oznacza ogromnie obciazenie dla systemow ochrony zdrowia, we wszystkich, nawet najbardziej rozwinietych krajach. Swiat czekal niecierpliwie na skuteczne lekarstwo/szczepionke. I prosze bardzo. Blyskawicznie, prawie w tym samym czasie kilka firm oglosilo, ze ma remedium w postaci szczepionki wlasnie. Ta niebywala predkosc w tworzeniu nowej szczepionki byla mozliwa dzieki metodzie wprowadzaia do ludzkich komorek syntetycznych łańcuchów mRNA. Od momentu, kiedy Chińczycy wraz z poczatkiem roku 2020 upublicznili mape genomu wirusa COVID-19 (SARS-CoV-2) naukowcy wszystkich laboratoriow staneli do wyscigu o szczepionke. Jeszcze do niedawna szczepionki uzyskiwalo sie izolujac wirusa, rozmanżac go na  zywym materiale (zwykle specjalnie hodownanych koloniach komorek). Potem oslabionego, lub martwego wirusa podawano w postaci szczepionki, a system odpornowsciowy organizmu uczyl z sie z czasem rozpoznawac i produkowac przeciwciala sluzace do destrukcji wirusa. W przypadku nowej metody umiejetnosc rozpoznawania i wyzwalnia odpowiednich mechanizmow obronnych jest "wszczepiana" w nasze komorki w postaci syntetycznego mRNA, w ktorego  łańcuchu zawarta jest informacja identyfikujaca wirusa.  Calosc jak rozumiem, dziala troche jak system "swoj-obcy" w samolotach bojowych. W pelni zautomatyzowane rozpoznanie "obcego" wyzwala natychmiastowa reakcje, ktora blokuje wirusowi mozliwsc wnikniecia do zywej komorki, a tym samym jego rozmnażanie, rozpoczynajc jednoczesnie wzmożoną produkcje przeciwcial (wirus nie moze sie mnozyc samoistnie, potrzebuje do tego zywych komorek). Wirus nie moze sie mnozyc, przeciwciala demoluja intruza i po robocie. To moja LAICKA, DYLETANCKA interpretacja procesow opisanych m.in.  w "Selekcja (nie)naturalna" i "Human nature".  Filmy zajmuja sie zaletami metody CRISPR/Cas9 jak i zagrożeniami jakie niesie technologia dzieki ktorej dostajemy narzedzie do tworzenia nowych, UWAGA! także TRANSGENICZNYCH bytów, czyli takich, ktore powstaja przez wprowadzenie do DNA organizmu (także ludzkiego) genów obcego gatunku, mogących pochodzić z rośliny lub/i zwierzecia... Dzieje się! Tu i teraz! Warto, wiedzieć, więcej!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz